OPOWIEŚĆ I

12 scen z Niewidzialnego Turnickiego

Czy można opowiedzieć Niewidzialny Turnicki w 12 zdjęciach? Czy można w ten sposób na chwilę zatrzymać czas, uwiecznić moment zanim rozpłynie się we mgle. Tego zadania podjęli się fotografowie wrośnięci w Pogórze Przemyskie jak stuletnie drzewa – Reto Fuerst oraz Tomek Nabiałkowski.

Wyobraź sobie tę scenę gdy Reto i Tomek stoją pochyleni nad setkami niezwykłych zdjęć Pogórza Przemyskiego, Puszczy Karpackiej oraz istot mieszkających w tej pofałdowanej dziczy.  Za każdą fotografią kryje się oddzielna opowieść, moment, światło zapach, emocja. Za każdym stoi inna wrażliwość autora lub autorki. 

Spróbuj spojrzeć na te zdjęcia w nieoczywisty sposób. Zapatrz się. Wejdź w uchwycony moment. Spójrz na wilka na brzegu Wiaru, podnieconego udanym polowaniem. Dostrzeż kropelki krwi na jego pysku. Bądź przez chwilę 266 letnim drzewem podróżnikiem. Mimo, że nigdy nie przemieścił się choćby na milimetr pamięta wojny światowe, zmiany granic i upadki cesarstw. Rozpłyń się w śnieżnych chmurach nad jodłowymi koronami. 

Zdjęcia opowiadają rok w Niewidzialnym Turnickim. 

Zaczynamy od sceny grudniowej, kończymy na listopadowej. 

Grudzień. W grudniu, kiedy zima na dobre się u nas rozgości, wilcze rodziny zbierają się w watahy, a na świeżym śniegu łatwo można zaobserwować tropy tych drapieżników.

 Reto Fuerst

Styczeń. Pogórze Przemyskie znajduje się w południowo-wschodniej części Polski i obejmuje swoim zasięgiem fragment najbardziej wysuniętej na wschód części Zewnętrznych Karpat Zachodnich. Charakterystyczną cechą krajobrazu Pogórza Przemyskiego są wzniesienia o rusztowym układzie grzbietów, poprzecinane kratową siecią czystych rzek i potoków.

Tomek Nabiałkowski

Luty. W okresie zimowym wysoka pokrywa śnieżna i mróz znacznie wydłużają wędrówki. Wszelkie eksploracje należy zaplanować tak, aby bezpiecznie powrócić

Tomek Nabiałkowski

Marzec. W marcu budzą się do życia pierwsze drzewa i krzewy. Część z nich w tym miesiącu zakwita, choć u niektórych gatunków rozwijają się też liście. Około połowy marca przychodzi czas na kwitnienie leszczyn, wierzb i topól. Kwiatostany i pierwsze liście stanowią bodaj najbardziej charakterystyczny element krajobrazu w tym czasie.

Anna Wojciechowska

Kwiecień. Wiosną przyroda budzi się do życia, pojawiają się pierwsze kwiaty kwitnące przed rozwojem liści w drzewostanie. Topniejący śnieg zasila leśne potoki, a w bardzo podmokłych terenach masowo zakwita knieć błotna (kaczeniec).

Anna Wojciechowska

Maj. W maju, gdy cały las pełny jest świeżej, soczystej zieleni, można usłyszeć wiele gatunków ptaków. Maj to także optimum kwitnienia wielu gatunków kwiatów, które zwabiają do siebie owady, a te z kolei ptaki.

 Reto Fuerst

Czerwiec. Bóbr najchętniej zasiedla doliny rzek i wody wolno płynące z bogatą szatą roślinną – jest roślinożercą. Żywi się m.in. kruchą korą drzew i gałązkami (głównie topoli i wierzby), roślinami zielnymi, wodnymi i przybrzeżnymi. Latem pokarm bobra stanowi przede wszystkim roślinność wodna, zimą żywi się on korą drzew, pędami oraz łykiem.

Agnieszka Blińska

Lipiec. W lipcowym słońcu prastare lasy podczas wędrówek dają cień i ochłodzenie.

Katarzyna Gubrynowicz

Sierpień. W tym miesiącu pojawiają się częściej poranne i wieczorne mgły, co jest spowodowane letnią aurą w ciągu dnia i chłodnymi nocami, które zapowiadają zbliżającą się jesień.

Tomek Wilk

Wrzesień. Czas najpiękniejszego spektaklu miłosnego – rykowiska, czyli okresu godowego jeleni. To czas, kiedy las rozbrzmiewa rykiem byków, które w ten sposób demonstrują swoją siłę.

Łukasz Koba

Październik. W październiku można podziwiać złotą polską jesień. Mozaika łąk i wielogatunkowych lasów sprawia, że jest to najbardziej kolorowa pora roku.

Katarzyna Gubrynowicz

Listopad. Gęste mgły w dolinach i wyraźnie niska temperatura sprawiają, że szadź i szron pokrywają leśne ostępy i malowniczo ozdabiają cały krajobraz. W listopadzie często pojawiają się pierwsze śniegi.

Adam Ławnik